Kapcie
Ostatnio przyglądałem się swoim stopom i wyglądają podejrzanie, jakby były nienaturalnie skręcone...
Może to wina aktywnego trybu życia? A może kapci...?
Z moimi kapciami związany jestem od dzieciństwa. Podczas przeprowadzki do Lipek Dużych wręczył mi je ojczym Marian Z.(nazwisko znane redakcji) – zapamiętamten moment do końca życia.
Jednak czasy się zmieniają. Powstają szkoły i oczyszczalnie ścieków. Może już czas kupić sobie jakiś nowszy model? Nie to, że chciałbym się komuś spodobać i się ożenić (chociaż nie powiem - kobiety mi trochę brakuje, ale to temat na inną dyskusję...).
Udam się jutro do sklepu i zobaczę co "w trawie piszczy". Udam się też na pobliski rynek gdzie handlują Wietnamczycy – pogratuluję im przy okazji wyboru Baracka Obamy!
Wasz Kupczyk